Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M@rklu
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 13:35, 13 Paź 2006 Temat postu: Znasz jakis SUPER dowcip? Podziel sie... |
|
|
Lepper wzywa wróżkę:
- W nocy śniły mi się ziemniaki. Co to znaczy?
- To znaczy, że Pana na jesień wykopią albo na wiosnę posadzą.
Profesor do studenta na egzaminie:
- Proszę pana, czy pan w ogóle chce skończyć studia?
- Tak panie profesorze.
- No to właśnie pan skończył.
- Dlaczego Kubica jeździ tak szybko?
- Bo chce zdążyć do mety zanim jego mechanicy popełnią kolejne błędy.
- Czym zasłynął Kubica w Chinach?
- Nie rozbił bolidu mimo usilnych starań reszty zespołu.
TE SĄ TROCHE GŁUPIE eheh
Adam i Ewa tworzyli idealną parę:
- On nie musiał wysłuchiwać, za kogo ona mogła wyjść za mąż.
- Ona nie musiała wysłuchiwać jak gotowała jego matka.
Idzie Adam i Ewa przez Raj.
Ewa pyta Adama drżącym głosem:
- Adamie kochasz Ty mnie?
Adam odpowiada:
- A kogo mam kochać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
M@rklu
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 13:37, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
JAK TO JEST Z KOBIETAMI <<<=======
Randki - jak to jest z kobietami
PRZECIĘTNA KOBIETA:
Pierwsza randka: Całujesz ją czule na dobranoc.
Druga randka: Sprawdzasz czy ma wszystko co mieć powinna.
Trzecia randka: Kochasz się z nią "na misjonarza".
AFROAMERYKANKA:
Pierwsza randka: Musisz jej postawić NAPRAWDĘ drogi obiad.
Druga randka: Musisz postawić jej i jej koleżankom NAPRAWDĘ drogi obiad.
Trzecia randka: Musisz zapłacić jej czynsz.
Dziesiąta randka: Ona jest w ciązy z kimś innym.
IRLANDKA:
Pierwsza randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex.
Druga randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex.
Trzecia randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex.
WŁOSZKA:
Pierwsza randka: Zabierasz ją do teatru i do restauracji.
Druga randka: Poznajesz jej rodziców, a jej mama robi spagetti.
Trzecia randka: Kochasz się z nią, a Ona nalega, żebyś się z nią ożenił i podarował 3 karatowy złoty pierścionek.
Piąta rocznica ślubu: Już macie piątkę dzieci i nienawidzisz spagetti.
Szósta rocznica slubu: Znajdujesz sobie dziewczynę.
ŻYDÓWKA:
Pierwsza randka: Masz orgazmo-eksplozję.
Druga randka: Masz następną porcję ekscytującego szczytowania.
Trzecia randka: Mówisz jej, że chcesz się z nią ożenić i żegnasz się z pojęciem eksplodującego szczytowania.
EUROPEJKA śRODKOWO-WSCHODNIA:
Pierwsza randka: Wypełniasz formularz zgłoszeniowy na którym uwzględniono wszystkie Twoje dochody.
Druga randka: Idziesz z nią do parku, a cała jej rodzina podąża za nią.
Trzecia randka: Twierdzi, że jest dziewicą i odmawia sexu.
Czwarta randka: Ona nadrabia wszelkie zaległości w seksie za ostatnie dziesięć lat. Ciebie odwożą do szpitala.
LATYNOSKA:
Pierwsza randka: Stawiasz jej drogi obiad, upijasz ją i kochasz się z nią na tyle samochodu.
Druga randka: Ona jest w ciąży.
Trzecia randka: Ona wprowadza się do Ciebie razem z dwoma kuzynami, chłopakiem jej siostry i żyjecie długo i szczęśliwie jedząc ryż i fasolę w środku Bronxu.
POLKA:
Pierwsza randka: Jedziesz po nią, a jej tam nie ma. Dała Ci zły adres.
Druga randka: Umawiasz się z nią w restauracji, ona się gubi w drodze i wraca do domu.
Trzecia randka: Jest w ciąży - nie jest pewna czy to jej dziecko.
KOREANKA:
Pierwsza randka: Stawiasz jej drogi obiad, ale nic się nie dzieje.
Druga randka: Stawiasz jej jeszcze droższy obiad, ale znowu nic się nie dzieje.
Trzecia randka: Nawet nie doszedłeś jeszcze do trzeciej randki, a już wiesz, że nic się nie będzie działo...
INDIANKA:
Pierwsza randka: Poznajesz jej rodziców.
Druga randka: Ustalasz datę ślubu.
Trzecia randka: Noc poślubna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:07, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wowa tłumaczy ojcu, dlaczego dostał dwóję z matematyki.
- Zapytał mnie, ile jest dwa razy trzy, powiedziałem, że sześć. No to on mnie zapytał, ile jest trzy razy dwa...
- A to nie jeden ch..?!
- Tak mu i powiedziałem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:08, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A z pocałunkiem póki co zaczekamy - powiedział piękny książę
złażąc ze Śpiącej Królewny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:09, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Co będzie jak się skrzyżuje blondynkę z psem husky
Ano... są dwie możliwości: albo wyjdzie nam blondynka zajebiście odporna na mróz albo husky, który będzie najlepiej ciągnął w całym zaprzęgu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:10, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Po kilkumiesięcznej znajomości blondynka pyta swego wybranka:
- Znamy sie już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie?
- Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:11, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Podchodzi blondynka do Informacji PKP:
- Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy?
- Chwileczkę....
- Dziękuję!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:11, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Święta. Dwie blondynki jada po choinkę. Wjeżdżają do lasu, wychodzą z samochodu. Po kilku godzinach brnięcia w śniegu jedna z nich mówi:
- Wiesz co? Zimno mi... Może weźmy pierwsza lepsza choinkę, nawet jeśli będzie bez bombek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
M@rklu
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:11, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Cebula te dowcipy to ze strony [link widoczny dla zalogowanych] wziales wiem... a powiedz cos od siebie heh...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:13, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
po lewej stronie siedza osoby madre a po prawej piekne
zaba siedzi na srodku i mowi : nie rozdwoje sie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:14, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zatrudnili blondynkę przy malowaniu pasów. W pierwszym dniu namalowała 15 km pasów, w drugim dniu 3 km pasów a w trzecim tylko 1 km pasów.
W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi:
- Co się z panią dzieje?? - pyta się szef - Coraz gorzej pani pracuje
Na co blondynka odpowiada:
- To nie ja gorzej pracuje tylko, że do wiadra z farbą mam coraz dalej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:14, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Któregoś tam pięknego wieczoru jeździliśmy z kolegami w poszukiwaniu klem,
bo samochód nie chciał odpalić. Trafiliśmy w końcu na stację benzynację
naszego monopolisty,za kasą urocze dziewczę, więc kolega podchodzi (wiadomo
dziewczę to dziewczę) i pyta się:
- Są klemy?
Pani obsługująca z rozbrajającym uśmiechem również pyta:
- Do ląk czy do twarzy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:15, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wchodzi blondynka do sklepu i pyta się:
- Co to jest, takie duże i czerwone?
- Jabłka, proszę pani - odpowiada uprzejmie sprzedawca.
- To poproszę kilogram i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca pakuje jabłka.
- A co to jest, takie kudłate i brązowe? - pyta blondynka.
- To jest kiwi.
- Aha, to poproszę kilo i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca jest trochę sfrustrowany, ale pakuje...
- Proszę pana, a co to takie małe i czarne?
- Mak, ale cholera nie jest do sprzedania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
M@rklu
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:16, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Baca z gaździną jadą w pole:
- Słuchojcie no baco - zagaduje gaździna - coś mi się wydaje, ze nasa Maryś jest w ciązy.... tylko jak to mozliwe? Chłopaka ni mo, na potancówki nie chodzi, w nocy śpi z nomi...
- A bo z womi tak zowse - zdenerwował się baca - w nocy się porozkrywata, dupy
powypinata i po ciemku poznaj która cyja...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
kaliber10
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klasa 2b
|
Wysłany: Pią 14:16, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką a blondynką?
Prostytutka mówi: "Skończyłeś już?"
Nimfomanka mówi: "Co, już skończyłeś?"
Blondynka mówi: "Beżowy... tak. Pomaluję sufit na beżowo!"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|